Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka ręczna

20 kwietnia 2013 r.
20:04
Edytuj ten wpis

KS Azoty Puławy - NMC Powen Zabrze 29:25 (11:13)

0 0 A A
Rafał Przybylski przypłacił dobry występ kontuzją (MACIEJ KACZANOWSKI)
Rafał Przybylski przypłacił dobry występ kontuzją (MACIEJ KACZANOWSKI)

W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym mistrzostw Polski Azoty Puławy pokonały Powen Zabrze 29:25. Stan rywalizacji 1-0 dla puławian.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zbliżona klasa obu zespołów dawała szansę na ciekawe i emocjonujące widowisko. Każdy, kto w sobotni wieczór zawitał do hali MOSiR w Puławach, mógł się o tym przekonać. Wydarzenia zmieniały się jak w kalejdoskopie.

Gospodarze rozpoczęli bardzo dobrze. Po siedmiu minutach i trafieniach Rafała Przybylskiego, Przemysława Krajewskiego, Dmytro Zinczuka i Jana Sobola prowadziły 4:1.

W 17 min goście, za sprawą dobrze znanego puławskim kibiciom obrotowego Łukasza Kandory i Aleksandra Bushkova, doprowadzili do remisu 7:7. Od tego momentu obie drużyny poszły na wymianę ciosów. Grano bramka za bramkę. W końcówce goście wyszli na prowadzenie 13:11.

Drugą część miejscowi rozpoczęli w podwójnym osłabieniu. Kary odsiadywali Mateusz Kus i Piotr Masłowski. Sprzyjające okoliczności wykorzystali zabrzanie, trafiając na 14:11.

W 38 min Powen prowadził różnicą czterech bramek (18:14). I nie wiadomo jakby zakończyła się ta rywalizacja, gdyby gospodarze nie zabrali się solidniej do pracy. Impulsem była dobra postawa bramkarza Macieja Stęczniewskiego.

Popularny "Stenia” zatrzymał reprezentantów kraju – Mariusza Jurasika i Patryka Kuchczyńskiego. W trzy minuty miejscowi rzucili pięć bramek, nie tracąc żadnej (zrobiło się 19:18).

– W końcu zaskoczyliśmy w obronie, stworzyliśmy kilka szybkich ataków i przechyliliśmy szalę – stwierdził trener Azotów Marcin Kurowski. – Zabrakło konsekwencji – stwierdził rozgrywający Powenu Remigiusz Lasoń, były zawodnik puławskiego klubu.

W 48 min groźnie wyglądającej kontuzji doznał Rafał Przybylski. – Na szczęście oko jest w porządku. Mam założone szwy – tłumaczy zawodnik.

KS Azoty Puławy - NMC Powen Zabrze 29:25 (11:13)

Azoty: Stęczniewski, Sokołowski, Grzybowski – Bałwas, Zinczuk 7, Kus 3, Szyba 2, Przybylski 3, Grzelak, Masłowski 1, Barzenkow, Krajewski 6, Sobol 6, Jankowski 1. Kary: 10 minut.

Powen: Banisz, Kotliński, Kicki – Niedośpiał 1, Lasoń 1, Jurasik 4, Garbacz, Kuchczyński 3, Mokrzki 5, Bushkov 2, Żółtak 1, Kowalski 1, Kandora 3, Nat 1, Stodko 3. Kary: 8 minut.

Sędziowali: Marek Baranowski (Warszawa), Bogdan Lemanowicz (Łąck). Widzów: 700.

OPINIE PO MECZU

Jacek Będzikowski, drugi trener reprezentacji Polski

– Spotkanie obfitowało w liczne zwroty akcji. Na początku Azoty przejęły inicjatywę i wydawało się, że mają mecz pod kontrolą. Następnie to Powen zaczął grać bardzo dobrze, odskoczył na cztery bramki, wszyscy myśleli, że wygraną ma już w kieszeni. Tymczasem Puławy odrodziły się i zwyciężyły, bardzo przekonująco.
Sądzę, że rywalizacja między tymi zespołami rozstrzygnie się dopiero po trzech spotkaniach. Przyjechałem do Puław obserwować kadrowiczów. Przemysław Krajewski rozegrał dobre spotkanie. W decydujących momentach trafił do siatki Powenu. Nie ustrzegł się jednak drobnych błędów o obronie. Rafał Przybylski, do momentu kontuzji, prezentował się też dobrze. To od niego zaczynała się większość akcji Azotów. Piotr Masłowski chciał chyba zbyt indywidualnie rozstrzygać niektóre akcje.

Maciej Stęczniewski, bramkarz Azotów

– Chyba lubimy, zupełnie niepotrzebnie, robić sobie trudności. Emocji było bardzo dużo. Najważniejsze, że spotkanie zakończyło się naszą wygraną. Wyszliśmy z czterech bramek straty. Graliśmy falami, dobre akcje przeplatały się ze słabszą postawą i niecelnymi rzutami.

Trener Cezary Winkler, szkoleniowiec Powenu

– Przegraliśmy przez nieskuteczność i juniorskie błędy. Nie wykorzystaliśmy kilku ważnych piłek, nie rzuciliśmy czterech rzutów karnych. Na takim poziomie nie da się w ten sposób wygrać meczu.

Pozostałe informacje

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

Udana wyprawa MKS FunFloor do Gniezna. Lublinianki wygrały w sobotę z MKS URBiS 32:19. Sobotnia rywalizacja rozpoczęła dla drużyny bardzo trudny okres, który jednak może zdefiniować ten sezon. Podopieczne Edyty Majdzińskiej w Orlen Superlidze są w grze o srebrne medale, a w piątek rozpoczynają w Kaliszu rywalizację o Puchar Polski.

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Udana inauguracja nowego cyklu Speedway Grand Prix dla zawodników Orlen Oil Motoru. Aż trzech żużlowców „Koziołków” wystąpiło w finale na torze w chorwackim Gorican. Co ciekawe, pierwszy raz z triumfu cieszył się Jack Holder. Na najniższym stopniu podium uplasował się Fredrik Lindgren. Wielki faworyt i aktualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik niespodziewanie zakończył zmagania na czwartej pozycji.

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy
Dużo zdjęć
galeria

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy

Pięcioletni Adaś miał na nos na kwintę, gdy już przyszedł czas wyjazdu z Farmy Iluzji w Trojanowie. Kilka godzin zabawy minęła błyskawicznie. Tylko lizak z automatu nieco osłodził gorycz powrotu do domu.

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

W czterech poprzednich występach ligowych tylko pięć goli, a w sobotę aż sześć. Chełmianka rozbiła Karpaty Krosno i po czterech meczach bez zwycięstwa wreszcie zgarnęła pełną pulę.

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Znowu bez zwycięstwa przed własną publicznością. W piątym występie w tym roku na stadionie przy ul. Sportowej, Avia Świdnik zdobyła dopiero drugi punkt. W sobotę zremisowała ze Starem Starachowice 0:0.

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]
galeria

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]

Niestety, sprawdził się czarny scenariusz. Polski Cukier Start przegrał w sobotni wieczór z Legią Warszawa aż 92:112. I była to bardzo kosztowna porażka ekipy z Lublina. Inne wyniki drużyn walczących o ósemkę ułożyły się tak, że podopieczni Artura Gronka znowu play-offy będą oglądać w telewizji.

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Lewart Lubartów pozostanie liderem tabeli. W sobotę piłkarze Grzegorza Białka musieli się jednak napracować na kolejne trzy punkty w meczu z Kryształem Werbkowice. Kluczowe były dwa gole zdobyte w końcówce pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 3:1. Po przerwie obie ekipy zaliczyły jeszcze po jednym trafieniu.

A dystkoteka gra...
foto
galeria

A dystkoteka gra...

To była beztroska dyskoteka jak za dawnych czasów, gdy wszyscy byli młodzi, szaleni itp. Zapraszamy na fotorelację z jedynej takiem imprezy w Lublinie, gdzie wszyscy są młodzi i piękni... Tak się bawi Piękna Pszczoła!

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Sporo działo się w sobotę na stadionie w Kraśniku. Tamtejsza Stal po ośmiu minutach prowadziła z KS Cisowianka Drzewce 2:0. Od razu po przerwie gospodarze strzelili trzecią bramkę. I chociaż w końcówce rywale postraszyli jeszcze gospodarzy, to Kamil Witkowski wreszcie zanotował pierwsze zwycięstwo w nowym klubie. Z kolei Łukasz Giza po końcowym gwizdku złożył rezygnację.

Tajemnice celejowskiego dworu
MAGAZYN

Tajemnice celejowskiego dworu

Wizytował tu car, a przy pełni księżyca mieszkańcy widywali potwornego psa. Czy nad rodem Klemensowskich rzeczywiście ciążyła klątwa?

Wyjazdowe derby ciągle im służą, Świdniczanka lepsza od Orląt Spomlek

Wyjazdowe derby ciągle im służą, Świdniczanka lepsza od Orląt Spomlek

Nie był to zbyt ładny mecz, ale kolejne trzy punkty do swojego konta dopisała w sobotę Świdniczanka. Drużyna Łukasza Gieresza pokonała w Radzyniu Podlaskim tamtejsze Orlęta Spomlek 1:0. To trzecia porażka z rzędu biało-zielonych, która mocno zmniejsza szanse na utrzymanie w III lidze.

Zwolnij, bo kamery znowu mierzą prędkość na odcinku Łęczna – Turowola Kolonia

Zwolnij, bo kamery znowu mierzą prędkość na odcinku Łęczna – Turowola Kolonia

Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) pomiędzy Łęczną a Turowolą Kolonia prawdopodobnie już działa - poinformowali nas kierowcy. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Lepiej zwolnić, aby nie narazić się na słony mandat.

Koniec tygodnia z trzydziestką
foto
galeria

Koniec tygodnia z trzydziestką

W popularnym lubelskim klubie 30, co weekend organizowane są imprezy z muzyką na żywo. Jak zawsze nie zabrakło muzyki dla każdego oraz dobrej, imprezowej atmosfery. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

ZTM otwiera drzwi. Oto co pokażą
LUBLIN

ZTM otwiera drzwi. Oto co pokażą

10 i 11 maja Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie planuje dni otwarte. Zwiedzanie będzie darmowe, a osoby chętne oprowadzać będą przewodnicy.

Czy zdałbyś maturę z języka polskiego? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Czy zdałbyś maturę z języka polskiego? Sprawdź się w naszym quizie!

Do matury zostało 11 dni. W piątek uczniowie klas maturalnych odebrali świadectwa ukończenia szkoły i szykują się do najważniejszego egzaminu w ich życiu.

ORLEN SUPERLIGA MĘŻCZYZN
26. KOLEJKA

Wyniki:

Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 35:35 (k. 2:1)
Energa Kalisz - Ostrovia Ostrów Wlkp. 27:22

Tabela:

1. Kielce 26 75 1004-683
2. ORLEN Wisła Płock 26 75 873-576
3. Górnik Zabrze 26 57 780-694
4. Chrobry Głogów 26 51 741-746
5. Azoty Puławy 26 44 821-788
6. MKS Kalisz 26 38 668-717
7. Ostrovia 26 36 724-781
8. MMTS Kwidzyn 26 32 721-771
9. Gwardia Opole 26 29 696-753
10. Tarnów 26 27 674-787
11. Piotrkowianin 26 26 694-811
12. Zagłębie Lubin 26 23 681-793
13. Wybrzeże 26 20 753-804
14. Legionowo 26 13 695-821

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!